MenuMenu

Transannaberg Wiesiollek – “Wybieramy najnowocześniejszy sprzęt”

September 2017

A4 to autostrada, która biegnie przez płaski kraj południowej Polski. Na trasie z Wrocławia do Katowic – na jedynej górze na tej drodze – jest bazylika św. Anny, odwiedzana przez ponad 400 tysięcy pielgrzymów rocznie. Joachim Wiesiollek założył w 1987 r. swoją firmę transportową i wraz z żoną Mariolą prowadził ją z małego biura w pobliżu bazyliki. Nazwa “Transannaberg” (Trans Góra Św. Anny) odnosi się do pierwotnej lokalizacji firmy. Transannaberg rozwijał się i przeniósł się później do Strzelec Opolskich, ale nazwa oczywiście pozostała.

Możemy polegać na Nooteboom - Joachim Wiesiollek

Joachim Wiesiollek rozpoczął pracę z jedną ciężarówką, na którą uzyskał licencję transportową z wielkim trudem. Obecnie flota zawiera ponad 60 zestawów dla ponadnormatywnego transportu. Transannaberg stał się wiodącą firmą w Europie, specjalizującą się w transporcie sekcji wież wiatrowych i łopat skrzydeł.

Trzydzieści lat Transannaberg

“Przed 1989 r. transport w Polsce, zwłaszcza międzynarodowy, był organizowany przez przedsiębiorstwa państwowe. W kolejnych latach sytuacja uległa niewielkiej zmianie. Prywatne firmy również zaczęły otrzymywać licencje na transport międzynarodowy. Nasza firma powstała w 1987 roku. Kupiliśmy używane naczepy w Niemczech. Producenci ciągników i naczep nie mieli w Polsce serwisu obsługowego, więc napraw dokonywaliśmy samodzielnie. Gdy potrzebowaliśmy części, jechaliśmy do Niemiec. Nie mieliśmy telefonu komórkowego ani Internetu. Gdy potrzebowaliśmy ciągnika lub naczepy, wysyłaliśmy kogoś do Niemiec lub Holandii, aby go wyszukać. Czasy były niełatwe, ale dużo się nauczyliśmy. Ponieważ w pierwszych latach nie mogliśmy polegać na organizacjach serwisowych dostawców ciągników i naczep, nauczyliśmy się samodzielnie rozwiązywać problemy techniczne. ‘

Tajemnica

“Możemy polegać na naszych doświadczonych kierowcach. Wielu kierowców zaczęło pracę w warsztacie lub jako współkierowca, ponieważ potrzebowali lat doświadczenia, aby wziąć 60-metrową łopatę wirnika na drogę. Kierowca, który pracuje w Transannaberg od 20 lat nie jest wyjątkiem. Nasi kierowcy są wybitnie zadowoleni z pracy, co jest oczywiste dzięki temu, że co najmniej siedmiu starszych kierowców ma syna, który pracuje również w naszej firmie. Ponieważ wielu kierowców zaczynało pracować w warsztatach, mogą oni prowadzić małe naprawy na trasie. Ale robimy o wiele więcej. Pomagamy młodym kierowcom w uzyskaniu prawa jazdy, a w razie konieczności zorganizujemy dla nich naukę języka niemieckiego, aby poprawić swoje umiejętności językowe. Nasz personel sprawił, że Transannaberg jest wiodącą firmą “.

Wybierając Nooteboom

“Zawsze chcemy używać najnowszego i najnowocześniejszego sprzętu. W ostatnich latach Nooteboom zawsze był pierwszym, który wprowadzał nowe rozwiązania w zakresie transportu elektrowni wiatrowych. Obecnie duża część naszej floty składa się z naczep Nooteboom. Otrzymujemy nie tylko najodpowiedniejszą specyfikację naczepy, ale również serwis i wysoką wartość końcową. Jest tylko garstka producentów naczep, które mogą dostarczyć sprzęt do pracy w naszej branży, a Nooteboom jest najlepszy jeśli chodzi o innowacje, łatwość obsługi i niskie koszty utrzymania. Co więcej, współpracujemy z polskim przedstawicielstwem Nooteboom położonym w okolicach Wrocławia. “

transannaberg-wind

Planowane inwestycje

“Oferujemy transport wszystkich rodzajów dużych i ciężkich ładunków na drodze, ale głównym celem naszej działalności jest transport elektrowni wiatrowych. W większości przypadków trzeba przejść długie procedury, zanim zacznie się faktycznie budować park wiatrowy. Aczkolwiek w perspektywie długoterminowej zamierzamy nadal inwestować w nowy sprzęt do transportu wiatraków i innych rodzajów działalności gospodarczej. Obecnie zastępujemy stare ciągniki Volvo nowym typem, który ma lepszy napęd. Nie zamierzamy dodawać kolejnych do naszej floty, ale może to zmienić się kiedyś. Nie tylko inwestujemy w ciągniki i naczepy. W ciągu ostatnich kilku lat kupiliśmy duży magazyn i cztery żurawie teleskopowe, które są głównie używane do załadunku i rozładunku sekcji wieży i łopat wirnika “.

Europejskie zezwolenia

“Przepisy dotyczące nienormatywnego transportu w Polsce zostały znacznie poprawione. Mamy nadzieję, że w Polsce wkrótce będziemy też mogli ubiegać się cyfrowo o nasze zezwolenia. To działa dobrze w Niemczech. Tam jest możliwe monitorowanie procedury dotyczącej wniosku i – w razie potrzeby – można zareagować i dokonać zmian. Koszty zezwoleń różnią się znacznie w poszczególnych krajach w Europie, a w Polsce jest to dość drogie w porównaniu z innymi krajami. Ubieganie się o zezwolenia jest częścią naszej pracy i nie odrzucają nas skomplikowane przepisy. Przeprowadziliśmy już wiele dużych projektów we Włoszech, gdzie procedura ubiegania się o zezwolenie nie jest prosta.”

Cały łańcuch logistyczny

“Robimy tyle, ile możemy samodzielnie i własnym sprzętem. Obejmuje to nie tylko przeprowadzanie transportu, ale także wolimy zajmować się pakowaniem, transportem morskim i przeładunkiem w portach. Jeśli powstanie jakikolwiek problem, będzie on rozwiązany, ponieważ doświadczenie nas nauczyło: jeśli go zostawisz, będzie dwa razy trudniejszy w następnym dniu. Każde dodatkowe ogniwo w łańcuchu logistycznym może powodować opóźnienie i to jest to, czego nie chcemy. Pozyskujemy wiele naszych transportów bezpośrednio od producenta, bez usług spedytora. Nie sprzeciwiamy się wszelkim formom współpracy, ale jesteśmy zdania, że możemy zapewnić najwyższą jakość, jeśli sami zajmiemy się wszystkim “.

Dziedzictwo

“Jesteśmy odpowiednio zarządzaną rodzinną firmą. Moje dwie córki i zięciowie pracują już w firmie i mam nadzieję, że mój syn, który ma teraz 14 lat, podąży za ich przykładem. Na razie będę odpowiedzialny za interesy, ale słucham młodszego pokolenia, ponieważ często pojawiają się nowe, świeże pomysły.”

Nooteboom jest doceniany za niskie koszty utrzymania

Obiekty zagraniczne

“Często pracujemy w Niemczech i nasza niemiecka placówka w Hamburgu jest bardzo przydatna do komunikacja z niemieckimi klientami i tamtejszymi pilotami transportów. Mamy już wiele zestawów  zarejestrowanych w Niemczech. Planujemy rozszerzyć liczbę placówek zagranicznych, nie tylko w Niemczech, ale także w innych krajach. Nie chcemy jednak zbyt szybko rosnąć, ponieważ mogłoby to mieć negatywny wpływ na jakość, którą jesteśmy w stanie dostarczyć.’

Wielojęzyczność

“Większość naszych pracowników nauczyła się języka angielskiego i niemieckiego po 1989 roku w szkole średniej. Chociaż Polska przyłączyła się do UE dopiero w 2004 r., nasi polscy pracownicy czują bliskie związki z Europą. Niemal każdy próbował nauczyć się przynajmniej niemieckiego, ale często angielskiego, aby móc lepiej komunikować się z naszymi europejskimi partnerami. Nie, komunikowanie się w kilku językach nie jest problemem, ale jeśli okaże się, że kierowca nie mówi po niemiecku wystarczająco dobrze, zaoferujemy mu dodatkowe wsparcie w jego nauce.’

Pilotaż

“Nasze transporty są tak duże i ciężkie, że w niektórych dniach mamy więcej niż 40 samochodów ciężarowych z eskortą na drodze. Robimy niektóre pilotaże samodzielnie, niektóre wynajmujemy, a w Niemczech nasze transporty są często eskortowane przez policję. Pilotaż to bardzo ważna część naszej działalności i dlatego zapewniamy, że nasze duże transporty są eskortowane przez bardzo doświadczonych ludzi, którzy znają całą trasę. Jest to ważne, ponieważ jeden zły zjazd z autostrady może oznaczać godziny opóźnienia. Równie dużym problemem jest cofanie zestawem o długości ponad 50 metrów “.

Bliska współpraca

“Transannaberg bardzo urósł w ostatnich latach, ściśle współpracując z niewielką liczbą dostawców. W naszej działalności często jesteśmy pod presją czasu. Jeśli dotrzemy do celu za późno, cały zespół budowlany będzie niecierpliwie czekał na nas. Pracownicy Nooteboom myślą tak samo: dziś trzeba rozwiązać problem, ponieważ jutro będzie to dwukrotnie trudniejsze. Możemy polegać na Nooteboom.

Park wiatrowy Aßlar

W pobliżu niemieckiego miasteczka Aßlar powstaje 6 nowych wiatraków. Wszystkie razem mają moc prawie 20 MW. Ponieważ wiatraki znajdują się w środku rezerwatu przyrody, ich wznoszenie jest przeprowadzane przy użyciu wszelkich rodzajów środków mających na celu zachowanie minimalnego wpływu na środowisko. Ważną decyzją była użycie dźwigu wieżowego Liebherr 630 EC-70 H do budowy wiatraków. Z tym żurawiem koniecznie było mniej ciężkich transportów przez lasy i przez okoliczne wioski. Mądre wykorzystanie istniejących dróg przez lasy oznacza wyrządzenie jak najmniejszej ilości szkód. Jest jedna mała wada: na trasie przez las sekcje wieży muszą przejechać krótkie, ale strome zbocze, a następnie krótkie, równie strome wzgórze. Aby pomóc w tym zadaniu, silny ciągnik Titan 6×6 będzie cały czas gotowy.

Related trailers